sobota, 18 października 2008

Jak Cię postrzegają inni?

Jak Cię postrzegają inni? Co jest ważne? Czy ktoś jest w stanie poznać Cię naprawdę?

Kiedyś wracając z dziewczyną po imprezie, zmęczony, po kilku piwkach, postanowiłem coś zjeść.
Tak więc stanęliśmy w kolejce po kebaby. Przed nami stało jeszcze kilka osób, aż nagle jeden gościo po skosztowaniu "tego co mu podali" rzucił kebabem w sprzedającego, krzycząc: "Sam sobie to jedz" i odszedł. Sosy, mięso i pomidorki spływały po ubraniu biednego sprzedawcy.
Dziewczyna oburzyła się zachowaniem niezadowolonego klienta, powiedziała: "co za cham!"

A ja postanowiłem, mimo wielkiego głodu posilić się gdzie indziej. Jego reakcja była według mnie uzasadniona, bo musiał przecież dostać coś ohydnego, a zarazem odważna.

Czyli to jak postrzegamy ludzi zależy od ich zachowania oraz od naszej interpretacji. Nigdy w pełni nie poznamy drugiej osoby, zawsze nas może czymś zaskoczyć. Co najwyżej przypuszczamy, że zareaguje określony sposób, na podstawie wcześniejszych obserwacji. Ale przecież nie przebywamy z tą osobą ciągle!





Np. Przychodzi chłopak do dziewczyny i poznaje jej rodziców. Jest miły, elegancki i inteligentny. Jednym słowem robi pozytywne wrażenie. jednak tego samego wieczoru zamykają się u niej w pokoju, przebierają w obcisłą skórę, wyciągają pejcz z pod łóżka i zaczyna się ostra jazda :)










Gdyby rodzice dziewczyny o tym wiedzieli, na pewno inaczej by go postrzegali, inaczej się do niego odnosili oraz mieliby w stosunku do niego inne plany. Teraz są szczęśliwi, że ich córka ma takiego chłopaka, ale gdyby wiedzieli o wszystkim, próbowaliby rozbić ich związek. Dodatkowo chłopak byłby tym "złym" a córka jego niewinną ofiarą. -Inaczej interpretują ich zachowanie, ponieważ ona jest dla nich kimś bliższym.

Czyli jeśli dopiero Cię poznają, to wszystko zależy tylko od kilku obserwacji. Nigdy nie będą wiedzieli o Tobie wszystkiego, dane im będzie tylko to co sam im pokarzesz. I na tej podstawie Cię ocenią, samodzielnie interpretując Twoje zachowanie. Ponadto ludzie często plotkują, obgadują innych. W ten sposób również kształtują Twoją reputację. Paradoksalnie mówiąc o Tobie nawet niepochlebne rzeczy, mogą wyjść Ci ostatecznie na korzyść.




Kiedyś będąc na imprezie, zauważyłem, że wszystkie dziewczyny lgną do mnie jak ćmy do ognia. Trochę zdziwiony, bo przecież dopiero przyszedłem, nie zdążyłem jeszcze oczarować ich swoją wspaniałą osobowością ;) Okazało się, że koleżanka ostrzegła je wszystkie, aby na mnie uważały, bo zmieniam dziewczyny jak rękawiczki. Jaki efekt? Hehe...


Ale czy to ważne, jak Cię ludzie postrzegają?

Na pewno ma to wpływ na ich stosunek do Ciebie, na ich zachowanie. Warto dbać o swój wizerunek, samemu decydować jakie inni będą mieć zdanie o Tobie . Często słyszę: miej w dupie to co myślą o Tobie inni!
Hehe, nigdy nie brałem tego emocjonalnie, po prostu inni myślą o mnie to co chcę aby myśleli :)

Dobrze jest wykreować swój image, ale należy najpierw zastanowić się co chcemy aby o nas sądzono.
Który człowiek, jakie ma dla nas znaczenie.
Np. Rodzice kobiety powinni sądzić, że jesteśmy dobrą partią dla ich córki, zaś córka, że jesteśmy dobrzy w łóżku :)
Jeśli chcesz zrobić wrażenie na kumplach z osiedla, to będziesz brutalny, zaś jeśli na nauczycielce, to miły, spokojny.

Często mamy sprzeczność interesów. Ale jedno jest pewne. Jak byś się nie zachowywał, zawsze znajdą się ludzie którzy będą Cię za to wielbić, oraz tacy którzy będą nienawidzić, a reszta to szczury które podążają za tłumem, a swoje zdanie zmieniają w zależności od otoczenia.


Najlepiej zachowywać się naturalnie, tak jak to leży w Twojej naturze. Bo w przeciwnym wypadku, jeśli udajesz, to inni to wyczują. Np. Jeśli do tej pory byłeś mizernym okularnikiem, cichym i bojaźliwym. To brutalnie bijąc jakiegoś steryda, co najwyżej zaskoczysz innych, ale i tak będą Cię postrzegać za takiego jakim jesteś (w dodatku masz nikłe szanse na sukces).



Aby wykreować nowy image, musisz zmienić swoją naturę, swoje przyzwyczajenia, a czasami nawet przyjaciół. Jednym słowem całe swoje życie.

Czy to się opłaca? Nie powiem Ci tego.
Sam się zastanów, jaki chcesz być, jak mają Cie postrzegać inni, pomyśl o wszystkich plusach i minusach. A następnie hoduj swoją reputację jak roślinę, która z małego ziarnka, rozwija się i staje się ogromnym solidnym drzewem.
Mam nadzieję, że ten artykuł, był dla Ciebie tym ziarnkiem.

Pozdrawiam Dionizos.

Brak komentarzy: